RhaMireZ

KROKUS

        Pamięć bywa  jak   krokus na wiosnę;

       wprawdzie wątły i chwiejny,

       lecz przecież  –

 

Gdy  wychynie   spod zmrożonej skorupy codzienności,

nieoczekiwanie   ogrzanej

słonecznym promieniem kolorowego   wspomnienia –

 

       W takiej chwili

       szczęście rozwiera pąk   wielobarwnej  przeszłości  

       w jego chybotliwej pamięci.

 

I tak trwają w obopólnym  zachwycie,

dopóki ściernisko przeciętności

 nie zagłuszy czaru tęsknoty w maleńkiej nadziei.

 

Ale  nic to!

Wszak z nową wiosną

raz jeszcze rozkwitnie krokusowa pamięć

 

       Na rozkwieconej  łące  czułego wspomnienia     

        wzajemnego zachwytu w mej  pieśni,

       mimo że trochę  zbutwiałej.

 

Nic to,

skoro czujemy w sobie   błękitną nadzieję,

że przetrwa w kolejnych wiosnach czułość wspomnienia.

krokus