Celinie

Zbiór kolęd wykonywanych przez Chór I Orkiestrę Kameralną Akademii Muzycznej w Krakowie to wyjątkowy prezent, jaki otrzymaliśmy z Magdaleną od prof. Stanisława Krawczyńskiego. W ofiarowanym nam zbiorze autorem trzech kolęd jest Roman Palester. Kompozytor urodził się w 1907 roku w Śniatynie na Podolu, zmarł w 1989 w Paryżu. Kształcił się w Krakowie, Lwowie i Warszawie. Jego utwory były wyróżniane licznymi nagrodami zarówno w Polsce, jak i za granicą. Komponował również muzykę filmową, teatralną i radiową. Współpracował m.in. z Leonem Schillerem i Juliuszem Osterwą. Jest kompozytorem jednego z największych przebojów polskiej piosenki, napisanego do filmu Zabawka – Baby, ach te baby ze słowami Jerzego Nela, a wykonywanego oryginalnie przez Eugeniusza Bodo. Roman Palester zaangażował się w działalność w środowisku muzycznym – m.in.pełnił funkcje wiceprezesa Stowarzyszenia Kompozytorów Polskich oraz był wiceprezesem Polskiego Towarzystwa Muzyki Współczesnej. Lata II wojny światowej spędził w Warszawie. W 1940 przez około 6 tygodni był więziony na Pawiaku. Podczas Powstania Warszawskiego zaginęło wiele partytur jego utworów. Po wojnie zamieszkał w Krakowie. W 1947 Roman Palester przeniósł się do Paryża i poświęcił komponowaniu. W 1949 po Zjeździe Kompozytorów i Krytyków Muzycznych w Łagowie Lubuskim, na którym proklamowano podporządkowanie twórczości zasadom realizmu socjalistycznego, podjął decyzję o wyemigrowaniu z Polski. Po wyjeździe Romana Palestra z kraju jego nazwisko zostało usunięte z wszelkich polskich publikacji, a partytury wycofane z obiegu. Zarząd Związku Kompozytorów Polskich skreślił go z listy członków. Zabroniono wykonywania jego muzyki. Profesor Stanisław Krawczyński był prawdopodobnie ostatnią osobą z Polski kontaktującą się bezpośrednio z twórcą. Miało to miejsce w Paryżu z okazji koncertu w sali UNESCO, na którym wykonywał utwór Palestra Missa brevis. Roman Palester został pochowany na starym cmentarzu polskim w Montmorency. Zgodnie z ostatnią wolą kompozytora jego spuścizna powróciła do Polski.
https://konkursmuzykipolskiej.pl/kompozytorzy/roman-palester/
Nazwisko kompozytora przywołało wspomnienia z moich ukochanych Bieszczadów, z Żubraczego i Cichej Wody. Każdego roku rezydowała tam prof. Małgorzata Palester-Chlebowczyk – profesor hematologii i przyrodnia siostra kompozytora. Pamiętam dystyngowaną, pogodną i niezwykle spokojną panią, do której moja przyjaciółka Celina Radziszewska nie zwracała się inaczej jak „musiu” – co miało być chyba zdrobnieniem od mamusiu. Bo w istocie pani profesor była dobrym duchem tego miejsca (Cichej Wody), a Celinę traktowała jak rodzoną córkę. Kolędy Romana Palestra zachęciły nas do zapoznania się z historią jego rodziny.
„Maria Palester (matka Małgorzaty) , która od początku wojny współpracowała z Ireną Sendlerową, włączyła się do akcji pomocy Żydom – znajomym i nieznajomym. Kiedy Irena została w październiku 1943 r. aresztowana i skazana na śmierć, Maria Palester z ramienia Rady Pomocy Żydom „Żegota” zdołała załatwić jej wykupienie. Pieniądze przeznaczone na wykupienie Sendlerowej z rąk gestapo niosła w plecaku prowadzona przez matkę 14-letnia Małgosia, która także wykonywała szereg zadań związanych z ratowaniem Żydów „.(…).
W Bieszczadach w zdumiewający sposób zazębiły się losy wybitnego kompozytora, Ireny Sendlerowej, prof. Małgorzaty Palester-Chlebowczyk, Celiny i Janusza Radziszewskich i nas, wieloletnich Bieszczadników z Żubraczego. „Musia” zmarła w 2011 r., Celina w 2023.
Jerzy Dobrowolski